#maj

poniedziałek, maja 30, 2016


Maj był cudowny, słoneczny i ciepły, pachnący wiosennymi kwiatami i przepełniony miłością...
Kolejny piękny miesiąc dobiega końca. A ja nie mogę się nadziwić jak ten czas pędzi, jak nieodwracalnie zabiera mi te wszystkie chwile.

Maj minął nam bardzo intensywnie, często gdzieś poza domem. A to głównie za sprawą tej pięknej pogody, przy której aż żal było siedzieć w domu. Często grillowaliśmy i spotykaliśmy się ze znajomymi. Byliśmy także gośćmi na dwóch komuniach - jedna w mojej a druga w rodzinie męża :) 

W maju zrobiłam przegląd mojej szafy, a także szafy mojej dziewczynki, pokazując Wam nasze wiosenne wybory. Podsumowałam również na blogu swój pierwszy miesiąc starań o lepszą sylwetkę, rozpoczynając cykl Aktywna Mama

Najważniejszym jednak dla mnie dniem, był Dzień Matki - pierwszy w moim życiu. Spędzony został w gronie mojej przecudnej córeczki i męża. Po porannym śniadaniu i długim spacerze zostałam porwana na sushi, a potem na jarmark gdzie dostałam bransoletkę z grawerem imienia i daty urodzin mojej perełki :) A na dodatek tego wszystkiego Tata podarował mi serię zabiegów dermomasaży. Najcudowniejszym jednak prezentem jest ONA - ta moja cudowna, prześliczna wymarzona córeczka. 






A czy dla Was maj był równie cudowny? :)

Zobacz też:

1 komentarze