Kilka dni temu słoneczko zajrzało do mojego ponurego miasta.. Wzięliśmy aparat, poszliśmy na spacer i udało się cyknąć kilka fotek..
Zauważyliście na blogu zakładkę fit diary? Stworzona została po to, bym między innymi mogła wrzucać na nią moje podsumowania minionego miesiąca. Mam nadzieję, że będzie mi (a może również którejś z Was) dawała przysłowiowego "kopa" do działania.