Rodzinne kosmetyki

wtorek, czerwca 28, 2016


Dbanie o skórę, to dla mnie bardzo ważny aspekt pielęgnacji. Nie zmieniło się to kiedy byłam w ciąży, nie zmieniło również po porodzie.
Zazwyczaj starannie dobieram kosmetyki do ciała, kierując się nie tylko zapachem, czy ładnym opakowaniem (choć przyznam, że zwracam na nie uwagę), lecz składem i działaniem. Jakiś czas temu w moich rękach znalazły się kosmetyki z serii Sweet firmy Pat&Rub, a dokładnie oliwka do ciała i kąpieli dla niemowląt i dzieci oraz balsam dla mamy na rozstępy.


"Stworzony, aby pomóc skórze mamy zachować sprężystość w czasie ciąży i wrócić do formy po ciąży. Obecne w składzie roślinne oleje i ekstrakty zapobiegają powstawaniu rozstępów i cellulitu. Olej z dzikiej róży pomaga rozjaśnić już powstałe rozstępy i zmniejszyć ich widoczność. Kompozycja balsamu sprawia, że skóra jest odporniejsza na rozciąganie. Uelastycznia, wzmacnia i regeneruje. Pachnie subtelnie. Świetny  regenerujący, odmładzający i ujędrniający balsam dla każdego ciała, nie tylko tego w ciąży. Przebadany dermatologicznie. Hipoalergiczny: skomponowany tak, aby zminimalizować prawdopodobieństwo reakcji alergicznej. Formuła opracowana wraz z lekarzami dermatologami i pediatrami."



Balsam ten ma wygodne opakowanie, ładną, minimalistyczną grafikę i świetną konsystencję, dzięki czemu łatwo rozprowadza się na skórze i szybko wchłania. Ma delikatny zapach, który mi akurat nie do końca przypadł do gustu. Nawilża i pielęgnuje skórę dość dobrze. Jeśli chodzi natomiast o działanie na rozstępy, to zauważyłam że szybciej stają się bledsze. 

"Wzmacnia warstwę lipidową skóry dziecka, przywraca właściwy poziom nawilżenia, łagodzi podrażnienia, uelastycznia skórę. Skomponowana z najcenniejszych w kosmetyce i kuchni olejów roślinnych oraz specjalnie przygotowanego roślinnego oleju kosmetycznego, który sprawia, że oliwka doskonale rozprowadza się i wchłania w czasie wmasowania w ciało, a także świetnie miesza się z wodą w kąpieli. Wysoka zawartość kwasów Omega, mnogość związków naprawczo i ochronnie działających na skórę oraz wymiataczy wolnych rodników sprawia, że jest doskonała oliwka dla Mamy jako kosmetyk do całego ciała na czas ciąży i po urodzeniu Maluszka."



Jeśli chodzi o oliwkę, to na opakowaniu zobaczymy również prostą i ładną grafikę. Kosmetyk wyciskamy za pomocą wygodnej pompki. Oliwką można smarować ciało bezpośrednio, jak również wlewać do wanienki. Skóra dziecka po takiej kąpieli jest idealnie natłuszczona, więc nie potrzeba jej już niczym smarować. Jeśli natomiast oliwki użyjemy od razu na ciało, rozprowadza i wchłania się ona łatwo i szybko.  U mojej dziecinki wystąpiły niestety niedawno problemy skórne, więc do jej pielęgnacji musieliśmy zmienić kosmetyki. Oliwka jednak się u nas nie zmarnuje, gdyż idealnie nadaje się również do pielęgnacji dorosłej skóry, jak i do masażu ;)



Aby poznać bliżej te i inne kosmetyki z serii SWEET dla rodziny, zajrzyjcie na stronę Pat&Rub.
A Wy jakich kosmetyków do ciała używacie? Czym kierujecie się przy ich wyborze?




Zobacz też:

0 komentarze