Weselny klimat - stylizacja

poniedziałek, sierpnia 08, 2016


W zeszłym miesiącu mieliśmy przyjemność gościć na weselu w rodzinie mojego męża.
Uroczystość była bardzo udana, Państwo Młodzi wyglądali przepięknie, a my świetnie się bawiliśmy. Wyjście to było dla nas pierwszym takim we troje, więc miałam lekkie obawy jak Amelka zareaguje na tyle ludzi i głośną muzykę. Na szczęście miałam dla niej zapewnioną wspaniałą opiekę na wieczór, więc bez obaw ruszyliśmy na przyjęcie. Amelka na początku była troszkę zaszokowana, ale potem udało się nawet przetańczyć z nią kilka piosenek na parkiecie :) Około godziny 19 odwieźliśmy ją do domu na kąpiel i nocne karmienie. Ułożona do snu została pod opieką swojej ulubionej cioci, a my mogliśmy wrócić i jeszcze kilka godzin pobawić się na weselu.
Ja podeszłam do tego sentymentalnie, gdyż dwa lata wcześniej (z różnicą w dacie jedynie trzech dni), na tej samej sali urządzaliśmy nasze wesele. Miło więc było wrócić do tego miejsca i celebrować szczęśliwe chwile innej zakochanej pary.
Nasze kreacje weselne to były wybory dokonane w ostatnich dniach przed uroczystością. Chciałam, żeby były jasne, pastelowe i delikatne, by wszystko do siebie pasowało, ale nie rzucało się w oczy rażącymi wzorami, czy kolorami. W moim przypadku wybór padł na rozkloszowaną sukienkę w delikatne pasy w pastelowych odcieniach. Amelka natomiast miała na sobie jaśniutką różową sukieneczkę z motywem gwiazdek oraz pasującą do niej kolorystycznie opaskę.








Córka:
sukienka - C&A
opaska - H&M
skarpetki - Pepco

Mama:
sukienka - miejscowy butik
zegarek - Top Secret


Zobacz też:

3 komentarze