Puzzlomania

poniedziałek, grudnia 02, 2019


Dziś pojawiamy się z kolejną propozycją dla dzieci, a mianowicie puzzlami, które wymagają więcej skupienia i wysiłku, by sobie z nimi poradzić. Nasza księgarnia wypuściła do sprzedaży puzzle składające się z 88 elementów, postanowiliśmy sprawdzić, jak poradzi sobie z nimi nasza mała maniaczka puzzli:)

Pierwsza rzecz, o której muszę wspomnieć to opakowanie, które osobiście bardzo do mnie przemawia. Pięknie zilustrowane obrazki zarówno na pudełku, jak i puzzlach są wykonane z dużą dokładnością, ale to, co szczególnie zwróciło moją uwagę, to podejście do zapakowania pojedynczych elementów. Zazwyczaj bowiem otwierając nowe pudełko puzzli, w środku znajdujemy plastikowe opakowanie, a tutaj spotykamy zawiniątku szarego papieru, co bardzo mi się podoba.

Na początek Amelka postanowiła zmierzyć się z Dinozaurami. Podpowiedzieliśmy jej, by zaczęła od układania ramki, gdyż wydawała się najprostsza. Z małą naszą pomocą poradziła sobie doskonale, a dinozaury w środku chwilami układała w takim tempie, jakby już te obrazki znała. Zdarzały się jednak również momenty zacięcia i trzeba było wspólnie poradzić sobie z trudniejszymi kawałkami. Ostatecznie całość poszła dość sprawnie, a Amelka, oglądając obrazek, zaczęła wspominać nasze wycieczki do parku dinozaurów.















Puzzle "Jestem Przedszkolakiem" wyjęliśmy jako drugie, ale od razu po rozłożeniu poszczególnych elementów, wiedzieliśmy, że sprawią córce większą trudność. Elementy zawierają bardzo dużo obrazków i różnorakich scenek z życia przedszkola. Mnóstwo ilustracji dzieci i zabawek, a to wszystko w całej palecie wzorów i kolorów. Przyznam, że Amelka miała duży problem z ułożeniem całości, trzeba było jej sporo podpowiadać i pomagać, ale nie poddała się, dopóki nie dokończyła obrazka. Temat na czasie, bo od września chodzi do przedszkola, więc w trakcie ochoczo oglądała i opowiadała, co robią postacie z puzzli. 








Wasze dzieci też lubią puzzle? Stawiacie na takie, które przyjdzie im ułożyć z łatwością, czy podnosicie poprzeczkę, raz po razie dając maluchom nowe wyzwania?


Zobacz też:

0 komentarze