Gdzieś (w) Kołobrzegu

poniedziałek, lipca 20, 2015


Na początku lipca mieliśmy z mężem ustalony termin urlopu. Początkowo planowaliśmy znalezienie oferty last-minute i wybranie się w jakieś ciepłe miejsce...
Plany uległy jednak zmianie i lot samolotem został w tym czasie wykluczony, pozostało nam więc nasze polskie morze :)
W ostatniej chwili ciężko było co prawda znaleźć jakieś wolne miejsca w nadmorskich miejscowościach, ale po wykonaniu kilkudziesięciu telefonów zarezerwowałam nam tygodniowy pobyt w Grzybowie, graniczącym z Kołobrzegiem, w którym byliśmy częstymi bywalcami 
Na takie wyjazdy w moim stroju raczej nie doszukacie się elegancji, ma być przede wszystkim lekko i wygodnie.


Dziś przygotowałam dla Was porcję zdjęć właśnie z Kołobrzegu :)






t-shirt, torebka - Sinsay
spodnie - Denim CO
kapelusz, zegarek - House
sandały - Quechua, Decathlon


A Wy już po urlopie, czy jeszcze przed? Jakie miejsce wybraliście na spędzenie wolnego czasu? :)

Zobacz też:

9 komentarze

  1. w Grzybowie wakacje z rodzicami spędzałam i mam ogromny sentyment do tego miejsca, mnóstwo przygód i szalonych rzeczy się wtedy robiło. ;) a Kołobrzeg zawsze wydawał mi się taki głośny i zaludniony, szczególnie jak dwa lata temu po Tall Ships Races wpadłam do niego prosto ze Szczecina, żeby sobie połazić bez celu po plaży kilka godzin. :)
    co do wakacji, to my na żaden dłuższy wyjazd się na razie nie porywamy, raczej same weekendowe wchodzą w grę, chociaż zaraz za naukę i magisterki musimy się zabrać. ;)
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna koszulka. :) Ja już po urlopie, w tym roku padło na Sopot, czyli też polskie morze. Okres, w którym byłam, jednak nie grzeszył upałem. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam to miasto! Gdy byłam młodsza co roku jeździłam tam na kolonie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem kiedy gdzieś się wybierzemy...wyjazdu nad morze zazdroszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajne zdjęcia. :) Ja w tym roku postawiłam na Mazury, jakoś zdecydowanie lepiej mi się tu wypoczywa... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój brat właśnie dzisiaj z rana pojechał na tydzień do Grzybowa :) masz rację, teraz takie nie fajne rzeczy dzieją się za granicą, więc większość znów wybiera polskie morze- rzeczywiście oni też kilka godz dzownili zanim znaleźli coś wolnego :/

    Super zjdęcia- widać, że wyjazd udany :)
    Ajććć ile ja bym dała, aby choć na chwilę znaleźć się nad morzem, posłuchac szumu fal.. <3

    pozdrowionka :)
    Daria

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Nasze Polskie morze! Piękne zdjęcia!
    Wyjazd- widać, że udany!
    Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja paluję po ślubie wyjechać nad nasze polskie morze :-)

    OdpowiedzUsuń