Co prawda pogoda za oknem przypomina bardziej sezon jesienno-zimowy, aniżeli wiosenny, wiem jednak, że to przejściowe, więc w głębi duszy nastawiam się pozytywnie na zbliżające się słoneczne dni... Prócz nastawienia ducha, postanowiłam kontynuować tworzenie sobie małej listy rzeczy, których posiadaczką planuję się stać w danym sezonie, stąd więc dzisiejszy wpis ;) 1. Lampa bezcieniowa - najczęściej zabieram się do robienia paznokci nocą, kiedy...
Marzec był wreszcie pierwszym miesiącem tego roku, w którym choroby omijały nas szerokim łukiem, stąd już z góry mogę powiedzieć, że był udany! ...